Nowoczesne kuchnie coraz rzadziej przypominają tradycyjne pomieszczenia, służące wyłącznie do przygotowywania posiłków. W mniejszych mieszkaniach, dużą popularnością cieszą się kuchnie otwarte na salon, które stają się przestrzenią wielofunkcyjną. Takie rozwiązanie wymaga umiejętnego wydzielenia stref codziennych aktywności, ale posiada też wiele zalet.
Przestrzeń kuchni i salonu można połączyć na wiele różnych sposobów. Planowany efekt najłatwiej osiągnąć, rezygnując z montażu tradycyjnych drzwi między tymi pomieszczeniami lub wstawiając drzwi przesuwne, zamykane jedynie w szczególnych okolicznościach. Bardziej odważnym rozwiązaniem jest likwidacja całej ścianki działowej lub jej określonej części, by zyskać miejsce na aranżację rozbudowanej wyspy kuchennej czy niewysokiego barku. To drugie rozwiązanie daje nam znacznie więcej możliwości aranżacyjnych.
Inny charakter
Decydując się na połączenie kuchni i salonu, w naturalny sposób powiększymy optycznie przestrzeń całego mieszkania. Im mniejszy metraż, tym wrażenie przestronności będzie bardziej odczuwalne. Do części kuchennej zacznie też docierać więcej naturalnego światła dziennego, dzięki czemu będziemy mogli ograniczyć liczbę lamp, plafonów czy żyrandoli do niezbędnego minimum. Otwarta przestrzeń między kuchnią i salonem sprzyja też utrzymywaniu stałego kontaktu osoby przebywającej w kuchni z rodziną i zaproszonymi gośćmi.
Osoby, które posiadają małe dzieci, mogą jednocześnie przygotowywać posiłki i doglądać dzieci bawiących się w salonie. Nowoczesna kuchnia otwarta na salon przestaje być pomieszczeniem kameralnym i nabiera cech reprezentacyjnych. Większość elementów wyposażenia będzie zawsze na widoku, dlatego należy zadbać o spójną aranżację całej przestrzeni. Tym, co subtelnie połączy część kuchenną i część wypoczynkową, może być np. podłoga w tym samym kolorze, zbliżona barwa ścian lub podobna stylistyka mebli – radzi Angelika Anusiewicz – Bochenek, ekspert z sieci salonów Agata.
W klimacie barowym
Otwarta kuchnia daje możliwość bardziej eksperymentalnego ustawienia mebli kuchennych. Szafki możemy ustawić na jednej ze ścian lub w układzie narożnym, jeśli dysponujemy wolnym miejscem na dwóch ścianach. Natomiast w przestrzeni bliżej salonu dobrze sprawdzi się wyspa czy też półwysep kuchenny. To bardzo praktyczne miejsce do przygotowywania i serwowania potraw. Niektóre wyspy kuchenne są zaprojektowane w taki sposób, by pełnić jednocześnie funkcję stołu barowego. Wystarczy wtedy z jednej strony dostawić kilka hokerów, by stworzyć funkcjonalną strefę jadalnianą na niewielkiej przestrzeni. Wyspy kuchenne mogą też być tak skonstruowane, by część robocza blatu była delikatnie zasłonięta przez półkę lub małą szafkę umieszczoną od strony salonu.
Jeśli jednak nie dysponujemy wystarczającą ilością przestrzeni na aranżację wyspy czy półwyspu kuchennego, równie dobrym rozwiązaniem będzie ustawienie w tym miejscu stolika barowego. Krzesła barowe możemy umieścić wówczas po obu stronach stolika. Hokery dostępne są w wielu różnych wariantach – na tych ze skórzanymi oparciami siedzi się równie wygodnie, jak na zwyczajnych krzesłach. A to oznacza, że zapewnią nam wystarczający komfort podczas spożywania posiłków.
Większa mobilność
Jeśli zdecydowaliśmy się na całkowitą likwidację ścianki działowej i dysponujemy większą ilością wolnego miejsca, przestrzeń między kuchnią i salonem może okazać się dobrym miejscem na ustawienie stołu. To ciekawy sposób, by symbolicznie wyznaczyć strefę jadalnianą i poprawić funkcjonalność całego mieszkania. W mniejszych mieszkaniach znalezienie miejsca na dwa stoły - w kuchni i w salonie - często wiążę się odczuwalnym ograniczeniem przestrzeni w obu pomieszczeniach. Jeśli ustawimy jeden stół na granicy kuchni i salonu, powinien on dobrze spełniać swoją rolę zarówno na co dzień jak i podczas wystawnego obiadu dla gości.
Wybierając stół, który planujemy ustawić na granicy kuchni i salonu, pamiętajmy, że będzie on pełnił wiele różnych funkcji. Możemy zdecydować się na model rozkładany, który na okoliczność spotkań towarzyskich ustawimy bliżej strefy wypoczynkowej. Po rozłożeniu zyskamy wygodne miejsce do siedzenia dla wszystkich gości, a złożony i ustawiony bliżej strefy kuchennej – będzie spełniał potrzeby wszystkich domowników. Zarówno stół, jak i krzesła, powinniśmy dobrać w stylistyce na tyle uniwersalnej, by dobrze komponowały się z wystrojem wnętrza całego pomieszczenia – dodaje ekspert sieci salonów Agata.
